Wczoraj przed meczem Lipska z Schalke odbyła się konferencja prasowa, podczas której główna rolę odegrali nowi szefowie Schalke – Stevens,  Büskens oraz Schneider. Zobaczmy zatem, co do powiedzenia miały osoby, na których barkach spoczywa los Die Knappen

Huub Stevens : „Nie zrobiłbym tego dla żadnego innego klubu. Gdy ma się biało-niebieską krew, to naturalnym odruchem jest pomoc ukochanemu klubowi. Jesteśmy w bardzo złej sytuacji, musimy teraz pracować jako rodzina.”

Mike Büskens : „Podobnie jak Huub, nie musiałem się długo zastanawiać nad podjęciem decyzji. Serce boli gdy patrzy się na nasze położenie, więc oczekujemy od każdego w zespole kompletnego poświęcenia dla tych barw.”

Huub Stevens: „Każdy człowiek zasługuje na drugą szansę. Nie będę ustalał kadry meczowej od tego kto jaką pozycję ma w klubie, tylko od formy zawodników. Jeszcze nie postanowiłem, kto będzie naszym numerem 1 między słupkami.”

Jochen Schneider : „Nie jest to rozwiązanie na 3-4 tygodnie, Mike oraz Huub zostaną z nami do końca sezonu. Mamy przed sobą bardzo dużo pracy.”

Jochen Schneider: „Dzisiejszy dzień nie przebiegł po naszej myśli. Domenico poprowadził poranny trening, ale z powodu brakującego czasu musieliśmy już dzisiaj wymienić kadrę. Przez cały czas prowadziłem z Domenico szczere rozmowy i dziękujemy mu za wszystko w tym klubie, ta decyzja nie była łatwa dla nikogo.”